
MasterCard zapowiedziało zniesienie limitu na bezstykowe transakcje dokonywane za pomocą urządzeń mobilnych. Dzięki temu klienci będą mogli uiszczać nawet większe opłaty, dotychczas uniemożliwione przez odgórne ograniczenia.
Alternatywną były dotychczas płatności bardziej tradycyjne – gotówka lub kartą, potwierdzane kodem PIN. Limity, dotyczące bezdotykowych transakcji dokonywanych zarówno kartą, jak telefonem czy mobilnymi gadżetami, skutecznie uniemożliwiały co rozrzutniejszym klientom wydawanie większych sum. Dodatkowo w ciągu ostatnich 12 miesięcy ilość transakcji bezstykowych wzrosła w Europie o 63%. Zjawisko to jasno pokazuje popularność tego typu operacji, a co za tym idzie – potencjalną potrzebę zwiększenia limitu płatności.
Dotychczas przy dokonywaniu transakcji przewyższającej wartością 30 funtów (za kursem funta na NBP to 172.50 zł) lub 25 euro (150.2 zł) konieczna była dodatkowa weryfikacja. Szczególnie przy większych zakupach wygoda płynąca z płatności NFC jest pożądana. Paradoksalnie klienci nie mogli z niej skorzystać z powodu omawianych limitów. MasterCard do 2017 roku planuje ten problem rozwiązać.
W całej Europie w drugim kwartale 2015 płatności mobilne zanotowały wzrost o aż 170 procent. Ruch MasterCard ma na celu wykorzystanie tego trendu i wiele wskazuje na to, że klienci to docenią.